Home
Kategorie żartów
Popular
Śmieszne obrazki
Najlepsze dowcipy
Najnowsze kawały
Dowcipy i kawały: Alkohol
Dowcipy i kawały: Baca
Dowcipy i kawały: Blondynki
Dowcipy i kawały: Chuck Norris
Dowcipy i kawały: Czarny humor
Dowcipy i kawały: Dzieci
Dowcipy i kawały: Erotyczne
Dowcipy i kawały: Jasiu
Dowcipy i kawały: Kelnerzy i restauracje
Dowcipy i kawały: Kobiety
Dowcipy i kawały: Lekarze
Dowcipy i kawały: Małżeństwo
Dowcipy i kawały: Mężczyźni
Dowcipy i kawały: Polak, Niemiec i inni
Dowcipy i kawały: Policja
Dowcipy i kawały: Praca
Dowcipy i kawały: Prawnicy
Dowcipy i kawały: Psychoanalitycy
Dowcipy i kawały: Religijne
Dowcipy i kawały: Rosja i Rosjanie, Kawały o Rosjanach i Rosji
Dowcipy i kawały: Sekretarki
Dowcipy i kawały: Seks 18+
Dowcipy i kawały: Szkoci
Dowcipy i kawały: Szkoła
Dowcipy i kawały: Teściowa
Dowcipy i kawały: Unia Europejska
Dowcipy i kawały: Wiersze na Walentynki
Dowcipy i kawały: Wulgaryzmy
Български
English
Deutsch
Español
Русский
Français
Italiano
ελληνικά
Македонски
Türkçes
Українські
Portugal
Poland
Sweden
Dutch
Danish
Norwegian
Finnish
Hungarian
Romanian
Czech
Lithuanian
Latvian
Croatian
My Jokes
Edit Profile
Logout
Najnowsze kawały
Dowcipy i kawały: Małżeństwo
Młoda, atrakcyjna kobieta...
Młoda, atrakcyjna kobieta pojechała sama, bez męża, do sanatorium. Spotkała tam murzyna, no i stało się.
Teraz myśli, jak przygotować męża na urodziny murzyniątka.
- Kochanie, śnił mi się dzisiaj w nocy koszmar! - mówi do męża, po powrocie.
- Jaki koszmar, moje słoneczko? - pyta z zainteresowaniem mąż.
- Śniło mi się, że urodziłam murzynka z uszami większymi niż miał Urban!
- Bądź spokojna, słoneczko, to tylko zły sen!
I tak każdego dnia przez dziewięć miesięcy.
W końcu nadszedł termin, mąż zawiózł żonę do kliniki.
Następnego dnia od samego rana waruje pod oknami kliniki. Wreszcie w oknie pojawia się żona:
- No i co słoneczko? Co urodziłaś? - pyta zaniepokojony.
- Murzynka... - kiwa smutno głową żona.
- A uszy ma chociaż normalne?
- Tak...- uśmiecha się żona.
- To i chwała Bogu...
0
0
4
Poprzednia
Dowcipy i kawały: Małżeństwo
Następna
Teraz myśli, jak przygotować męża na urodziny murzyniątka.
- Kochanie, śnił mi się dzisiaj w nocy koszmar! - mówi do męża, po powrocie.
- Jaki koszmar, moje słoneczko? - pyta z zainteresowaniem mąż.
- Śniło mi się, że urodziłam murzynka z uszami większymi niż miał Urban!
- Bądź spokojna, słoneczko, to tylko zły sen!
I tak każdego dnia przez dziewięć miesięcy.
W końcu nadszedł termin, mąż zawiózł żonę do kliniki.
Następnego dnia od samego rana waruje pod oknami kliniki. Wreszcie w oknie pojawia się żona:
- No i co słoneczko? Co urodziłaś? - pyta zaniepokojony.
- Murzynka... - kiwa smutno głową żona.
- A uszy ma chociaż normalne?
- Tak...- uśmiecha się żona.
- To i chwała Bogu...