Home
Kategorie żartów
Popular
Śmieszne obrazki
Najlepsze dowcipy
Najnowsze kawały
Dowcipy i kawały: Alkohol
Dowcipy i kawały: Baca
Dowcipy i kawały: Blondynki
Dowcipy i kawały: Chuck Norris
Dowcipy i kawały: Czarny humor
Dowcipy i kawały: Dzieci
Dowcipy i kawały: Erotyczne
Dowcipy i kawały: Jasiu
Dowcipy i kawały: Kelnerzy i restauracje
Dowcipy i kawały: Kobiety
Dowcipy i kawały: Lekarze
Dowcipy i kawały: Małżeństwo
Dowcipy i kawały: Mężczyźni
Dowcipy i kawały: Polak, Niemiec i inni
Dowcipy i kawały: Policja
Dowcipy i kawały: Praca
Dowcipy i kawały: Prawnicy
Dowcipy i kawały: Psychoanalitycy
Dowcipy i kawały: Religijne
Dowcipy i kawały: Rosja i Rosjanie, Kawały o Rosjanach i Rosji
Dowcipy i kawały: Sekretarki
Dowcipy i kawały: Seks 18+
Dowcipy i kawały: Szkoci
Dowcipy i kawały: Szkoła
Dowcipy i kawały: Teściowa
Dowcipy i kawały: Unia Europejska
Dowcipy i kawały: Wiersze na Walentynki
Dowcipy i kawały: Wulgaryzmy
Български
English
Deutsch
Español
Русский
Français
Italiano
ελληνικά
Македонски
Türkçes
Українські
Portugal
Poland
Sweden
Dutch
Danish
Norwegian
Finnish
Hungarian
Romanian
Czech
Lithuanian
Latvian
Croatian
My Jokes
Edit Profile
Logout
Najnowsze kawały
Dowcipy i kawały: Zwierzęta
Na łące pasie się wielki...
Na łące pasie się wielki byk. Odgania ogonem muchy i szczypie zieloną trawkę. W pewnym momencie zauważa kątem oka wychodzącego zza pagórka białego królika, który coś krzyczy. Byk wraca do jedzenia a zbliżający się królik wrzeszczy:
- Z drogi, bo idzie królik - król zwierząt.
Byk dalej zajada trawę i macha ogonem. Królik stanął za nim i mówi:
- Jak zaraz nie odejdziesz, to gorzko tego pożałujesz. Liczę do trzech:
- Razzzzz, dwaaaaaa...
W tej chwili byk walnął wielkiego placka i to tak, że trafił prosto w królika, po czym wrócił do jedzenia. Po kilku minutach z kupy wynurza się brązowy królik i pyta:
- Co, zesrałeś się ze strachu cwaniaczku?
82
0
4
Poprzednia
Dowcipy i kawały: Zwierzęta
Następna
- Z drogi, bo idzie królik - król zwierząt.
Byk dalej zajada trawę i macha ogonem. Królik stanął za nim i mówi:
- Jak zaraz nie odejdziesz, to gorzko tego pożałujesz. Liczę do trzech:
- Razzzzz, dwaaaaaa...
W tej chwili byk walnął wielkiego placka i to tak, że trafił prosto w królika, po czym wrócił do jedzenia. Po kilku minutach z kupy wynurza się brązowy królik i pyta:
- Co, zesrałeś się ze strachu cwaniaczku?