Home
Kategorie żartów
Popular
Śmieszne obrazki
Najlepsze dowcipy
Najnowsze kawały
Dowcipy i kawały: Alkohol
Dowcipy i kawały: Baca
Dowcipy i kawały: Chuck Norris
Dowcipy i kawały: Czarny humor
Dowcipy i kawały: Dzieci
Dowcipy i kawały: Erotyczne
Dowcipy i kawały: Jasiu
Dowcipy i kawały: Kelnerzy i restauracje
Dowcipy i kawały: Kobiety
Dowcipy i kawały: Lekarze
Dowcipy i kawały: Małżeństwo
Dowcipy i kawały: Mężczyźni
Dowcipy i kawały: Polak, Niemiec i inni
Dowcipy i kawały: Praca
Dowcipy i kawały: Psychoanalitycy
Dowcipy i kawały: Religijne
Dowcipy i kawały: Rosja i Rosjanie, Kawały o Rosjanach i Rosji
Dowcipy i kawały: Sekretarki
Dowcipy i kawały: Seks 18+
Dowcipy i kawały: Szkoci
Dowcipy i kawały: Teściowa
Dowcipy i kawały: Unia Europejska
Dowcipy i kawały: Wulgaryzmy
Dowcipy o blondynkach
Dowcipy o prawnikach
Żarty o policjantach
Żarty o szkole
Żarty walentynkowe
Български
English
Deutsch
Español
Русский
Français
Italiano
Ελληνικά
Македонски
Türkçe
Українська
Português
Polski
Svenska
Nederlands
Dansk
Norsk
Suomi
Magyar
Româna
Čeština
Lietuvių
Latviešu
Hrvatski
My Jokes
Edit Profile
Logout
Najnowsze kawały
Żarty o bankach i bankierach
Pewien facet leżał od...
Pewien facet leżał od dłuższego czasu i kona, od czasu do czasu wracał do przytomności.
Jego żona czuwała przy jego łóżku dzień i noc! Pewnego dnia wrócił znowu odzyskał przytomność i zaczął takim zmęczonym głosem mówić do żony:
- W najgorszych czasach byłaś przy moim boku. Jak byłem zwolniony z pracy dodawałaś mi otuchy, później, gdy moja firma była bankrutem też byłaś przy mnie, jak straciliśmy nasz
Dom tez byłaś przy mnie. Nawet teraz gdy jestem chory nie opuszczasz mnie nawet na chwilę. Wiesz co?
Jej oczy wypełniły się łzami wzruszenia:
- Co mój kochanie? Wyszeptała.
- Ja myślę, że przynosisz mi pecha!
28
0
4
Poprzednia
Żarty o bankach i bankierach
Żarty o Pieniądzach
Następna
Jego żona czuwała przy jego łóżku dzień i noc! Pewnego dnia wrócił znowu odzyskał przytomność i zaczął takim zmęczonym głosem mówić do żony:
- W najgorszych czasach byłaś przy moim boku. Jak byłem zwolniony z pracy dodawałaś mi otuchy, później, gdy moja firma była bankrutem też byłaś przy mnie, jak straciliśmy nasz
Dom tez byłaś przy mnie. Nawet teraz gdy jestem chory nie opuszczasz mnie nawet na chwilę. Wiesz co?
Jej oczy wypełniły się łzami wzruszenia:
- Co mój kochanie? Wyszeptała.
- Ja myślę, że przynosisz mi pecha!