Home
Kategorie żartów
Popular
Śmieszne obrazki
Najlepsze dowcipy
Najnowsze kawały
Dowcipy i kawały: Alkohol
Dowcipy i kawały: Baca
Dowcipy i kawały: Blondynki
Dowcipy i kawały: Chuck Norris
Dowcipy i kawały: Czarny humor
Dowcipy i kawały: Dzieci
Dowcipy i kawały: Erotyczne
Dowcipy i kawały: Jasiu
Dowcipy i kawały: Kelnerzy i restauracje
Dowcipy i kawały: Kobiety
Dowcipy i kawały: Lekarze
Dowcipy i kawały: Małżeństwo
Dowcipy i kawały: Mężczyźni
Dowcipy i kawały: Polak, Niemiec i inni
Dowcipy i kawały: Policja
Dowcipy i kawały: Praca
Dowcipy i kawały: Prawnicy
Dowcipy i kawały: Psychoanalitycy
Dowcipy i kawały: Religijne
Dowcipy i kawały: Rosja i Rosjanie, Kawały o Rosjanach i Rosji
Dowcipy i kawały: Sekretarki
Dowcipy i kawały: Seks 18+
Dowcipy i kawały: Szkoci
Dowcipy i kawały: Szkoła
Dowcipy i kawały: Teściowa
Dowcipy i kawały: Unia Europejska
Dowcipy i kawały: Wiersze na Walentynki
Dowcipy i kawały: Wulgaryzmy
Български
English
Deutsch
Español
Русский
Français
Italiano
ελληνικά
Македонски
Türkçes
Українські
Portugal
Poland
Sweden
Dutch
Danish
Norwegian
Finnish
Hungarian
Romanian
Czech
Lithuanian
Latvian
Croatian
My Jokes
Edit Profile
Logout
Najnowsze kawały
Dowcipy i kawały: Małżeństwo
Przy krawężniku stoi facet...
Przy krawężniku stoi facet i macha ręką na przejeżdżającą taksówkę.
Taryfa się zatrzymała, gość wsiadł, a szofer zagaja:
- Idealnie żeś pan na mnie trafił. Zupełnie jak Marian.
- Przepraszam, kto?
- Jak to kto? Marian Nowak. Niesamowity gość, zawsze wszystko robił porządnie i na czas.
Potrzebowałeś pan taksówki akurat wtedy, kiedy byłem wolny i tędy przejeżdżałem.
Marian taki fаrт to miał za każdym razem.
- No, nie przesadzajmy... czysty przypadek.
- Dla Mariana nie istniały "przypadki". On wszystko robił profesjonalnie i perfekt.
Spokojnie mógłby grać w tenisa albo w golfa z zawodowcami.
Mógłby też bez wysiłku, jako gwiazda programu, śpiewać w operze albo tańczyć w balecie.
- Hmm... to musiał być wybitnie uzdolniony człowiek!
- Żebyś pan wiedział! Miał niesamowitą pamięć,
Pamiętał daty urodzin i imienin wszystkich członków swojej rodziny i wszystkie rodzinne rocznice.
Wiedział wszystko o winach, no wiesz pan, które winko do jakiego dania, i w jakim kieliszku.
W domu umiał wszystko naprawić sam, lodówkę, telewizor.
Panie, nie to co ja, jak wymieniałem bezpiecznik to na całej ulicy było zaciemnienie.
- Mmm... jakoś nie mogę skojarzyć tak wybitnej osoby...
- No, ja też nigdy go nie spotkałem.
- Jak to? To skąd pan tyle o nim wie?!
- Ożeniłem się z wdową Heleną po nim...
58
0
4
Poprzednia
Dowcipy i kawały: Małżeństwo
Następna
Taryfa się zatrzymała, gość wsiadł, a szofer zagaja:
- Idealnie żeś pan na mnie trafił. Zupełnie jak Marian.
- Przepraszam, kto?
- Jak to kto? Marian Nowak. Niesamowity gość, zawsze wszystko robił porządnie i na czas.
Potrzebowałeś pan taksówki akurat wtedy, kiedy byłem wolny i tędy przejeżdżałem.
Marian taki fаrт to miał za każdym razem.
- No, nie przesadzajmy... czysty przypadek.
- Dla Mariana nie istniały "przypadki". On wszystko robił profesjonalnie i perfekt.
Spokojnie mógłby grać w tenisa albo w golfa z zawodowcami.
Mógłby też bez wysiłku, jako gwiazda programu, śpiewać w operze albo tańczyć w balecie.
- Hmm... to musiał być wybitnie uzdolniony człowiek!
- Żebyś pan wiedział! Miał niesamowitą pamięć,
Pamiętał daty urodzin i imienin wszystkich członków swojej rodziny i wszystkie rodzinne rocznice.
Wiedział wszystko o winach, no wiesz pan, które winko do jakiego dania, i w jakim kieliszku.
W domu umiał wszystko naprawić sam, lodówkę, telewizor.
Panie, nie to co ja, jak wymieniałem bezpiecznik to na całej ulicy było zaciemnienie.
- Mmm... jakoś nie mogę skojarzyć tak wybitnej osoby...
- No, ja też nigdy go nie spotkałem.
- Jak to? To skąd pan tyle o nim wie?!
- Ożeniłem się z wdową Heleną po nim...