• Home
  • Kategorie żartów
  • Popular
  • Śmieszne obrazki
  • Najlepsze dowcipy
  • Najnowsze kawały
  • Dowcipy i kawały: Alkohol
  • Dowcipy i kawały: Baca
  • Dowcipy i kawały: Blondynki
  • Dowcipy i kawały: Chuck Norris
  • Dowcipy i kawały: Czarny humor
  • Dowcipy i kawały: Dzieci
  • Dowcipy i kawały: Erotyczne
  • Dowcipy i kawały: Jasiu
  • Dowcipy i kawały: Kelnerzy i restauracje
  • Dowcipy i kawały: Kobiety
  • Dowcipy i kawały: Lekarze
  • Dowcipy i kawały: Małżeństwo
  • Dowcipy i kawały: Mężczyźni
  • Dowcipy i kawały: Polak, Niemiec i inni
  • Dowcipy i kawały: Policja
  • Dowcipy i kawały: Praca
  • Dowcipy i kawały: Prawnicy
  • Dowcipy i kawały: Psychoanalitycy
  • Dowcipy i kawały: Religijne
  • Dowcipy i kawały: Rosja i Rosjanie, Kawały o Rosjanach i Rosji
  • Dowcipy i kawały: Sekretarki
  • Dowcipy i kawały: Seks 18+
  • Dowcipy i kawały: Szkoci
  • Dowcipy i kawały: Szkoła
  • Dowcipy i kawały: Teściowa
  • Dowcipy i kawały: Unia Europejska
  • Dowcipy i kawały: Wiersze na Walentynki
  • Dowcipy i kawały: Wulgaryzmy
Български English Deutsch Español Русский Français Italiano Ελληνικά Македонски Türkçe Українська Português Polski Svenska Nederlands Dansk Norsk Suomi Magyar Româna Čeština Lietuvių Latviešu Hrvatski
My Jokes Edit Profile Logout
  1. Najnowsze kawały
  2. Dowcipy
  3. Zdarzyło się pewnego razu,...
Zdarzyło się pewnego razu, że uczeń Mistrza Kung-Fu przeszedł z powodzeniem nauki wstępne i przystąpił do Ostatecznej Próby. Rzekł mu tedy Mistrz:
- Stań na placu przed świątynią i przepołów gołymi rękami deskę, którą ujrzysz opartą o kamienie. Poszedł tedy uczeń i ujrzał ledwo ociosaną kłodę twardego drewna. Nie uląkł się jednak i gołą dłonią uderzył w nią tak mocno, że pękła i dwie połówki spadły na ziemię.
- Dobrześ wykonał zadanie - rzekł Mistrz - Teraz czeka cię drugi sprawdzian. Pójdziesz ze mną do gospody w mieście. Poszli tedy do gospody, gdzie ujrzeli dwóch złoczyńców bijących niewinnego kupca.
- Czyń co trzeba - rozkazał Mistrz.
Rzucił się tedy uczeń w wir walki i wnet wyleciał za drzwi z podbitym okiem i bez zębów. Wrócił też zaraz w niesławie do domu, a zgromadzonej przy stole rodzinie rzekł:
- To samo co rok temu. Plac poszedł dobrze, ale spier*****m na mieście.
29
0
4
  • Poprzednia
  • Dowcipy
  • Następna
Privacy and Policy Contact Us