Home
Kategorie żartów
Popular
Śmieszne obrazki
Najlepsze dowcipy
Najnowsze kawały
Dowcipy i kawały: Alkohol
Dowcipy i kawały: Baca
Dowcipy i kawały: Blondynki
Dowcipy i kawały: Chuck Norris
Dowcipy i kawały: Czarny humor
Dowcipy i kawały: Dzieci
Dowcipy i kawały: Erotyczne
Dowcipy i kawały: Jasiu
Dowcipy i kawały: Kelnerzy i restauracje
Dowcipy i kawały: Kobiety
Dowcipy i kawały: Lekarze
Dowcipy i kawały: Małżeństwo
Dowcipy i kawały: Mężczyźni
Dowcipy i kawały: Polak, Niemiec i inni
Dowcipy i kawały: Policja
Dowcipy i kawały: Praca
Dowcipy i kawały: Prawnicy
Dowcipy i kawały: Psychoanalitycy
Dowcipy i kawały: Religijne
Dowcipy i kawały: Rosja i Rosjanie, Kawały o Rosjanach i Rosji
Dowcipy i kawały: Sekretarki
Dowcipy i kawały: Seks 18+
Dowcipy i kawały: Szkoci
Dowcipy i kawały: Szkoła
Dowcipy i kawały: Teściowa
Dowcipy i kawały: Unia Europejska
Dowcipy i kawały: Wiersze na Walentynki
Dowcipy i kawały: Wulgaryzmy
Български
Farmer Jokes, Farm Jokes
Bauern-Witze, Bauernwitze, Bau...
Chistes de granjas
Русский
Blague sur les Agriculteurs, ...
Barzellette sui Contadini, Con...
ελληνικά
Македонски
Türkçes
Українські
Portugal
Poland
Bonden skämt
Boeren moppen, Boerenmoppen
Vittigheder om livet på landet
Vitser om bønder
Finnish
Hungarian
Romanian
Czech
Anekdotai apie ūkininkus
Latvian
Croatian
My Jokes
Edit Profile
Logout
Najnowsze kawały
Dowcipy i kawały: Rolnicy
Dowcipy i kawały: Rolnicy
Add Joke
Najnowsze kawały
Najlepsze dowcipy
Две бабички си вървят по шосето - връщат се от сенокос.
Идут две бабы с сенокоса. Мимо пролетает парень на мотоцикле...без головы.
Two farmers are walking down a road when suddenly they’re passed by a headless biker.
Йдуть два куми по дорозі
Mergeau odata badea Ion si badea Gheorghe prin oras cu caruta. Gheorghe zice: - Bai Ioane uite un motociclist fara cap! Mai merge ce merge
Iet pa ceļa malu zemnieki. Pēkšņi pabrauc garām pāris riteņbraucēji bez galvām. Viens saka: - Johaidī
Jedzie chłop razem z babą wozem. Jadą tak, jadą i chłop patrzy - wymija ich rowerzysta bez głowy. Chłop nic sobie z tego nie robi i jedzie dalej. Patrzy a tutaj motorowerzysta bez głowy ich wymija. Chłop dalej olewa sytuację. Jadą dalej, patrzy a tutaj motocyklista bez głowy, jeden, drugi, trzeci. Na to chłop się odwraca do baby siedzącej na tyle i mówi:
- Halina, podnieś kosę wyżej.
84
0
4
- Sąsiedzie! Dokupiłem sobie 10 ha pola! - Wiem. Pański koń powiesił się za stodołą.
- Съседе
- Gheorghe Draga
Przychodzi gospodarz do domu i mówi:
- Słuchaj matka. Dokupiłem dzisiaj 10 hektarów ziemi.
- Wiem.
- A skąd wiesz?
- Nasz koń się za stodołą powiesił.
80
0
4
Каруцар влиза в селото и вика:
Селянин кара по пътя каруца с дърва.
Влиза един с каруцата в селото и крещи:
Чоловік на підводі в’їздить у село: — Люди! Я вугілля привіз!
Przyjeżdża chłop wozem do wsi i woła: - Węgiel przywiozłem! Na to koń który prowadził wóz odwraca się i mówi: - Tak
Мужик на телеге въезжает в село: - Люди
Дядько на возі в'їжджає до села: — Люди !!! Я вугілля привіз !!! Втомлений кінь обертається: — А то ж
Jedzie rolnik z węglem, dojechał na wieś i krzyczy:
- Węgiel przywiozłem!
A koń się odwraca i mówi:
- Tak, kurde, Ty przywiozłeś.
76
0
4
Chłop wyhodował dwutonowe jabłko. Wsadził na wóz i zawiózł na targ. Niestety nie ma na nie chętnych. Wreszcie pod wieczór podchodzi doń facet i pyta:
- To pana jabłko?
- No!
- To cofnij pan wozem, bo mi robak konia wpie***lił.
70
0
4
Facet z USA zwiedzał Polskę i się zgubił. Zobaczył rolnika pracującego na polu i zatrzymał się zapytać o wskazówki. Rolnik powiedział mu, jak dostać się do głównej drogi. Facet chciał trochę pogadać, więc pyta:
- To pańska ziemia?
- Tak... - odpowiedział rolnik.
- Duża jest?
- No, zaczyna się tam gdzie płynie strumień przy drodze, ciągnie się przez wzgórze aż do tego miejsca, gdzie widać to wielkie drzewo. Sięga od tamtej stodoły do tej wielkiej sterty kamieni, tego płotu i biegnie aż do tej drogi.
- To piękne miejsce. Ale opowiem panu o mojej ziemi w Stanach. Wsiadam do mojego samochodu na jednym końcu mojej farmy o wczesnym ranku. Jadę cały dzień i dopiero kiedy słońce zachodzi, docieram do końca mojej posiadłości. Co pan o tym myśli?
Rolnik myśli przez chwilę i mówi:
- Też miałem kiedyś taki samochód.
70
0
4
W Wigilię chłop jedzie furmanką, a obok biegnie pies. Ponieważ koń idzie strasznie leniwie, chłop bije go batem.
- Jeszcze raz mnie uderzysz, to będziesz szedł piechotą - mówi koń.
- Pierwszy raz słyszę, żeby koń mówił - dziwi się chłop.
- Ja też - mówi pies.
69
0
4
Pewien farmer oprowadzał po swoim gospodarstwie potencjalnego nabywcę. Doszli do pasieki.
- Czemu ta pasieka stoi tak blisko drogi? Przecież pszczoły mogą użądlić przechodniów! - narzeka kupiec.
- Te ule stoją tu od 10 lat i nigdy nic takiego się nie zdarzyło! - odpowiada farmer.
Po krótkiej dyskusji postanowili się założyć - zainteresowany rozbierze się do naga i zostanie przywiązany do rosnącego w pobliżu pasieki drzewa na cały dzień. Jeżeli do wieczora użądli go pszczoła, dostanie farmę za darmo, w przeciwnym razie zapłaci podwójną cenę. Wieczorem farmer idzie odwiązać kupca i z daleka widzi, że facet jest blady i słania się na nogach.
- Сhоlеrа, przegrałem chyba zakład - klnie pod nosem farmer, biegnąc do niego.
- Co się stało, gdzie ugryzła? - pyta, rozcinając więzy.
- Nigdzie nie ugryzła, to nie to - szepcze cicho potencjalny nabywca - ale czy to cholerne ciele nie ma matki?
68
0
4
Do Antka przyjechała ekipa telewizyjna, żeby zapytać go, jak doszedł do tak wysokiej wydajności mleka od krowy.
- Ja tam nic nie wiem - mówi Antek. Krowami, to się moja Jaguś zajmuje.
- Zawołajcie ją gospodarzu, zrobimy z nią małe interwiew.
- Jagna, chodź tu.
- Czego?
- Panowie z TV chcą ci zrobić interwiew.
- Co to takiego?
- Nie wiem, ale lepiej się podmyj.
67
0
4
Kolega rolnik przychodzi do kolegi. Otwiera mu drzwi jego żona:
- Dzień dobry. Ja do Jarka.
- A ja kosiarka.
66
0
4
- Jagusia! Jagusia! - krzyczy gospodarz. Dałaś krowom?
- Nie, oborowemu!
66
0
4
Rozmowa rolników:
- Wiesz Franek, zastanawia mnie, jak to zrobiłeś, że Twoja teściowa tak chętnie uprawia wasze pole...
- Po prostu przekonuję ją, że jest już na to za stara.
63
0
4
Rolnik pyta rolnika-jąkałę:
- Dużo masz królików?
- Trzy... trzy.. Trzysta...
- Nie żartuj! Aż trzysta?
- N-n-nie... Trzy sta... Stare i dw-w-wa młode.
62
0
4
Kombajnista we wsi nie płacił podatków. Chłopi się zbuntowali i w wiejskiej świetlicy postanowili zrobić zebranie w celu omówienia paru kwestii. Szemrali przez parę godzin, w końcu kowal podnosi rękę. Sołtys udzielił mu głosu. Kowal wstał i mówi:
- Przypie***lę kombajniście!
Sołtys odpowiedział:
- Wiesz kowalu, to nie jest dobry pomysł, bo wprawdzie kombajnista nie płaci podatków, ale mamy tylko jednego kombajnistę i jest on potrzebny.
Po paru godzinach obrad kowal znowu prosi o głos. Gdy sołtys mu go udzielił, kowal przedstawił kolejną propozycję:
- Przypie***lę spawaczowi - mamy dwóch.
55
0
4
Poszedł rolnik w pole, patrzy a tam w gruncie rzeczy.
54
0
4
Stara babina na wsi miała jedną krowę. No, pomyślała, najwyższy czas, żeby krowa miała cielaka! Więc zamówiła inseminatora (czyli kogoś do sztucznego zapłodnienia).
Przyszedł inseminator, obejrzał sobie krowę i powiedział do babci:
- Proszę przynieść mi miednicę, dzbanek z ciepłą wodą, mydło i ręcznik.
Babina przyniosła wszystko.
Nagle inseminator patrzy, a babina idzie z wieszakiem.
- Po co babciu niesiesz ten wieszak?!
- Żeby miał se pan gdzie spodnie powiesić!
36
0
4
Antek kupuje na targu konia.
- Ile pan chce za niego?
- Tysiąc złotych.
- Przecież on jest ślepy!
- Co?! Przejedź się pan nim, to zobaczysz, czy jest ślepy!
Antek wsiada na konia i zaczyna galopować. Koń pędzi przed siebie na oślep, prosto na mur z cegieł i po chwili wpada na niego, kończąc w ten sposób życie. Antek wyłazi spod konia i mówi:
- Mówiłem, że jest ślepy!
- Może i ślepy, ale jaki odważny!
35
0
4
Rolnik ze swoją świeżo poślubioną małżonką, wracają z kościoła wozem ciągnionym przez kilka koni, kiedy najstarszy z koni się potknął, rolnik powiedział:
- Raz.
Kawałek dalej koń znów się potknął, rolnik powiedział:
- Dwa.
Po chwili koń potyka się po raz trzeci, tym razem rolnik nie mówi nic, sięga pod siedzenie i wyjmuje strzelbę i zabija konia.
Widząc to małżonka zaczęła wydzierać się na męża:
- To było okropne, jak mogłeś to zrobić!
Rolnik na to:
- Raz.
33
0
4
- Jak masz na imię??
- Joanna.
- Jo Andrzej, tyż ze wsi.
32
0
4
Następna