• Home
  • Kategorie żartów
  • Popular
  • Śmieszne obrazki
  • Najlepsze dowcipy
  • Najnowsze kawały
  • Dowcipy i kawały: Alkohol
  • Dowcipy i kawały: Baca
  • Dowcipy i kawały: Chuck Norris
  • Dowcipy i kawały: Czarny humor
  • Dowcipy i kawały: Dzieci
  • Dowcipy i kawały: Erotyczne
  • Dowcipy i kawały: Jasiu
  • Dowcipy i kawały: Kelnerzy i restauracje
  • Dowcipy i kawały: Kobiety
  • Dowcipy i kawały: Lekarze
  • Dowcipy i kawały: Małżeństwo
  • Dowcipy i kawały: Mężczyźni
  • Dowcipy i kawały: Piłkarze
  • Dowcipy i kawały: Polak, Niemiec i inni
  • Dowcipy i kawały: Polityczne
  • Dowcipy i kawały: Praca
  • Dowcipy i kawały: Psychoanalitycy
  • Dowcipy i kawały: Religijne
  • Dowcipy i kawały: Rodzinie
  • Dowcipy i kawały: Sekretarki
  • Dowcipy i kawały: Seks 18+
  • Dowcipy i kawały: Sport
  • Dowcipy i kawały: Szkoci
  • Dowcipy i kawały: Teściowa
  • Dowcipy i kawały: Unia Europejska
  • Dowcipy i kawały: Wulgaryzmy
  • Dowcipy i kawały: Zwierzęta
  • Dowcipy o blondynkach
  • Dowcipy o prawnikach
  • Żarty o policjantach
  • Żarty o szkole
  • Żarty o Żydach
Български English Ehe-Witze, Ehe Witze Chistes de matrimonios Русский Français Italiano Ελληνικά Брак Türkçe Анекдоти про шлюб Português Dowcipy i kawały: Noc poślubna Svenska Nederlands Ægteskab vitser, Ægteskab vitt... Norsk Suomi Házasság viccek Româna Anekdoty a vtipy o manželství Lietuvių Latviešu Hrvatski
My Jokes Edit Profile Logout
  1. Najnowsze kawały
  2. Dowcipy i kawały: Małżeństwo

Dowcipy i kawały: Małżeństwo

Add Joke Najnowsze kawały Najlepsze dowcipy
Przychodzi facet do domu, patrzy a tu żona kocha się z innym. Podchodzi i zaczyna żonie wypominać:
- Jaka ty jesteś. Chciałaś futro - kupiłem Ci, chciałaś biżuterię - kupiłem Ci, chciałaś samochód - kupiłem Ci, chciałaś... Czy mógłby pan przestać kiedy ja mówię?
0
0
4
Pewna para postanowiła wyjść wieczorem. Przygotowując się do wyjścia sprawdzili gaz, wyłączyli światło, wyrzucili kota za drzwi itp.
Kiedy przyjechała taksówka, kot wskoczył z powrotem do domu. Nie chcieli, aby kot został zamknięty w domu przez cały wieczór. Więc żona poszła do taksówki, mąż próbował wypędzić kota na dwór. Żona nie chcąc wyjawiać kierowcy, że dom będzie pusty powiedziała, że mąż poszedł na gorę, żeby powiedzieć mamie do widzenia.
Kilka minut później mąż wraca, wsiadając do taksówki mówi:
- Przepraszam, że trwało to tak długo, ale ta stara сhоlеrа schowała się pod stołem i musiałem szturchnąć ją wieszakiem, by wyszła.
0
0
4
Wraca facet do domu, a w sypialni jego żona leży z kochaniem.
- Co wy tu robicie? - pyta.
- Mówiłam ci, że to idiота - mówi żona.
0
0
4

W środku nocy mąż zrywa się z łoża i przestępując z nogi na nogę trzyma się za krocze. Zaspana żona pyta się go:
- Co ci się stało?
- Aaaaa... bo nagle mi się baby zachciało.
Żona rozkosznie się przeciąga i mówi:
- No to chodź - zaprasza żona.
- No to przecież chodzę - odpowiada mąż
0
0
4
Mąż wchodzi do łóżka i lubieżnie szepcze żonie do ucha:
- Nie mam slipek...!
- Jutro ci wypiorę.
0
0
4
Do baru wchodzi facet i żąda kieliszka whisky. Barman posłusznie mu nalewa, facet wypija, odstawia kieliszek i zagląda w kieszeń koszuli.
- Następny - zamawia.
Barman stawia przed nim kieliszek, ten wypija, odstawia kieliszek i zagląda do kieszeni.
- Następny - zamawia.
I tak w kółko. Trwa to jakiś czas, aż w końcu barman nie wytrzymuje z ciekawości i pyta go:
- Proszę pana, dlaczego po każdym drinku zagląda pan do kieszeni?
Facet, już podpity, mówi:
- Mam tam zdjęcie mojej żony, kiedy zaczyna wyglądać dobrze, idę do domu!
0
0
4
Wdowa poślubiła wdowca. Zaczepia ją przyjaciółka, która żartobliwie zauważyła:
- Podejrzewam, że podobnie jak wszyscy mężczyźni, którzy byli już żonaci, twój mąż czasem mówi o swojej byłej żonie?
- O, nie, już nie - odpowiedziała zapytana.
- A czemu już nie?
- Bo ja zaczęłam mówić o moim następnym mężu.
0
0
4
Podpity mąż wraca do mieszkania w środku nocy - otwiera cicho drzwi, zdejmuje buty i na palcach wkrada się do sypialni. W tej właśnie chwili słyszy głos żony:
- To ty? O tej porze?!
- A co, kochanie, spodziewałaś się kogoś innego?
0
0
4
Dziadek zostawił Jackowi milion złotych w spadku i w następnym tygodniu Diana zgodziła się zostać jego żoną. Po trzech miesiącach małżeństwa Jacek zauważył, że jego młoda żona go ignoruje. Przy każdej okazji, kiedy szli do łóżka, była oziębła lub gorzej - wypowiadała imiona innych facetów. Kiedy gdzieś szli, ignorowała go i flirtowała z innymi mężczyznami. W końcu zdecydował się z nią porozmawiać.
- Diano - powiedział - jedynym powodem, dla którego wyszłaś za mnie za mąż było to, że dziadek zostawił mi milion złotych!
- Nie bądź śmieszny - odpowiedziała - Nie obchodzi mnie, skąd pochodziły pieniądze!
0
0
4
Pewien facet miał podejrzenia, co do wierności swojej małżonki. Wynajął prywatnego detektywa i oprócz pisemnych raportów, zażyczył sobie dostawać dokumentację video. Detektyw raźno zabrał się do roboty i po tygodniu zjawia się u klienta z paczką nagranych kaset. Usiedli obaj i oglądają kolejno nakręcone scenki:
- Żonka uśmiechnięta spaceruje z facetem po parku.
- Szaleńcza jazda na diabelskim młynie.
- Urocza kolacja przy świecach w knajpce na моlо.
- Dancing i szampańska zabawa do rana
...
Facet wreszcie nie wytrzymał, zacisnął łapy na oparciu fotela i wysapał:
- Nie wierzę!.. Wprost nie mogę uwierzyć!...
- Ech panie, przecież tu wszystko jest na taśmie - judzi go detektyw.
- Nie o to chodzi, nie mogę uwierzyć, że moja żona to taka fajna babka!..
0
0
4
Żona się do mnie nie odzywa, a wszystko dlatego, że nie otworzyłem jej drzwi od samochodu. To nie moja wina! Po prostu spanikowałem! I jak najszybciej płynąłem do powierzchni.
0
0
4
Gdy żona wszczęła kolejna awanturę, doprowadzony do ostateczności mąż krzyczy:
- Nooo, teraz powiem ci całą prawdę. Dziesięć lat temu zagwizdałem na taksówkę, nie na ciebie!
0
0
4

Jeden facet o imieniu George zauważył, że do sąsiedztwa wprowadziła się nowa para. Szybko zauważył również, że kobieta lubi się opalać, ubrana tylko w skąpe bikinie, ukazujące jej piękne i duże piersi. Starał się więc przechodzić w pobliżu jak najczęściej by móc sobie popatrzeć. W końcu nie wytrzymał i zapukał do drzwi sąsiada. Otworzył mu wysoki, muskularny mężczyzna:
- Przepraszam, że przeszkadzam - mówi nasz bohater - ale nie mogłem się oprzeć, by powiedzieć panu jak piękną ma pan żonę.
- Tak? I co z tego - odburknął gospodarz.
- W rzeczy samej, szczególnie ogromne wrażenie robią na mnie piękne piersi pana małżonki. Dam panu dziesięć tysięcy dolarów, jeśli będę mógł pocałować te piersi.
Gospodarz już chciał zbesztać i zatłuc Georga, ale przeszkodziła mu żona. Odciągnęła męża i dyskutowali o czymś przez chwilę na osobności. W końcu wrócili i zapraszają naszego bohatera do środka.
- Ok - mówi wkurzony mąż - za dziesięć tysięcy dolarów możesz pocałować piersi mojej żony.
Kobieta zdjęła bluzkę i wyswobodziła obiekty pożądania naszego bohatera. George wziął piersi w ręce i zaczął się do nich tulić i głaskać w totalnej ekstazie. Trwało to kilka minut, w końcu naprawdę wściekły mąż mówi:
- No dawaj szybciej, całuj je!
- Nie mogę - odpowiada George tuląc wciąż piersi.
- Dlaczego ?! - wrzasnął mężczyzna.
- Bo nie mam dziesięciu tysięcy dolarów.
0
0
4
- Ożeniłeś się i sam sobie guziki do płaszcza przyszywasz?
- A skąd! To nie mój, to żony...
0
0
4
Wnuczek ze świeżo poślubioną małżonką przyjechał do dziadka na wieś. Po dwoch dniach dziadek niechcący nakrył ich in flagranti. Pod wieczór pyta wnuczka:
- A co wy tak dziwnie, tak wiesz...?
- A bo to dziadku wtedy wchodzi dwa centymetry głębiej!
- Uuu - zafrasował się dziadek.
Przez dwa dni dziadka nie ma - siedzi u siebie w pokoju, obłożył się jakimiś starymi kalendarzami, papierem, ołówkami... W końcu trzeciego dnia nаd ranem wchodzi do kuchni.
- Stara! - mówi do babci. - Jesteś niedo.... Na na dwadzieścia kilometrów!
0
0
4
Wchodzi facet do restauracji. Ubrany schludnie, ale widać, że ubranie znoszone. Siada przy stoliku i woła kelnera. Ten podchodzi, a facet go pyta:
- Przepraszam, macie rybę?
- Oczywiście. Łosoś, tuńczyk, pstrąg...
- Nie, nie... Ja poproszę jakiegoś mintaja, albo coś takiego... Jak najgorszego i nieświeżego...
Kelner odrobinę się wzdrygnął, ale niewzruszony grzecznie odpowiada:
- W porządku, zaraz ktoś skoczy do marketu.
Facet kontynuuje:
- I proszę ją przygotować w specjalny sposób.
- Słucham?
- Proszę jej nie myć, nie rozmrażać, nie czyścić...
- Ale...
- I dużo soli! - ciągnął dalej facet - Ale tylko z jednej strony! Za to z drugiej strony pieprzu od serca! I Smażyć ją proszę bez oleju! Tak po prostu rzucić na patelnię i przypalić z jednej strony. Za to druga strona ma być kompletnie surowa...
Kelner osłupiały próbuje się wycofać, ale facet go zatrzymuje:
- I jak będzie mi pan rybę podawał, to proszę bez żadnych kurtuazyjnych "smacznego", "proszę bardzo"; czy innych. Proszę rzucić talerz na stół i warknąć:
"Masz i pozmywaj!"
Kelner odwraca się, po czym wypełnia życzenia klienta. Facet ze łzami w oczach wciska mu do kieszeni banknot stuzłotowy i mówi:
- Rozumiesz, kochany, trzeci miesiąc w delegacji... Tak mi się do żony tęskni...
0
0
4
Mąż wraca późno do domu. Żona leży już w łóżku, więc mąż szybko się rozbiera i przytula się do niej. A żona:
- Boli mnie głowa...
- Umówiłyście się dzisiaj, czy co?!
0
0
4
Żona wróciła z wczasów.
- Czy byłaś mi wierna? - dopytuje się mąż.
- Tak samo jak ty mi...
- No, moja droga, ostatni raz pojechałaś na wczasy.
0
0
4
  • Poprzednia
  • Następna

Privacy and Policy Contact Us