Home
Kategorie żartów
Popular
Śmieszne obrazki
Najlepsze dowcipy
Najnowsze kawały
Dowcipy i kawały: Alkohol
Dowcipy i kawały: Baca
Dowcipy i kawały: Blondynki
Dowcipy i kawały: Chuck Norris
Dowcipy i kawały: Czarny humor
Dowcipy i kawały: Dzieci
Dowcipy i kawały: Erotyczne
Dowcipy i kawały: Jasiu
Dowcipy i kawały: Kelnerzy i restauracje
Dowcipy i kawały: Kobiety
Dowcipy i kawały: Lekarze
Dowcipy i kawały: Małżeństwo
Dowcipy i kawały: Mężczyźni
Dowcipy i kawały: Polak, Niemiec i inni
Dowcipy i kawały: Policja
Dowcipy i kawały: Praca
Dowcipy i kawały: Prawnicy
Dowcipy i kawały: Psychoanalitycy
Dowcipy i kawały: Religijne
Dowcipy i kawały: Rosja i Rosjanie, Kawały o Rosjanach i Rosji
Dowcipy i kawały: Sekretarki
Dowcipy i kawały: Seks 18+
Dowcipy i kawały: Szkoci
Dowcipy i kawały: Szkoła
Dowcipy i kawały: Teściowa
Dowcipy i kawały: Unia Europejska
Dowcipy i kawały: Wiersze na Walentynki
Dowcipy i kawały: Wulgaryzmy
Български
English
Ehe-Witze, Ehe Witze
Chistes de matrimonios
Русский
Français
Italiano
ελληνικά
Брак
Türkçes
Анекдоти про шлюб
Portugal
Dowcipy i kawały: Noc poślubna
Sweden
Dutch
Ægteskab vitser, Ægteskab vitt...
Norwegian
Finnish
Házasság viccek
Romanian
Anekdoty a vtipy o manželství
Lithuanian
Latvian
Croatian
My Jokes
Edit Profile
Logout
Najnowsze kawały
Dowcipy i kawały: Małżeństwo
Dowcipy i kawały: Małżeństwo
Add Joke
Najnowsze kawały
Najlepsze dowcipy
Żona mówi do męża stojącego na desce do prasowania:
- Złaź... Koniec serfowania. Muszę prasować.
58
0
4
Żona zwraca się do małżonka:
- Jak mam się ubrać na dzisiejszy wieczór do teatru?
- Szybko!
58
0
4
Jak się teraz czuje Twój małżonek?
- Nie bardzo, całymi dniami łowi ryby w wannie...
- Uważam, że powinnaś zaprowadzić go do psychiatry.
- Myślałam już o tym, ale ja przecież też lubię potrawy z ryb...
58
0
4
Żona odwiedza męża w szpitalu tuż przed jego operacją. Widzi, że mąż pali papierosa. Mówi:
- Wiesz, dziś nie będę zrzędziła! Może to Twój ostatni papieros?!
58
0
4
Kobieta na diecie waży się i widzi, że kuracja nie przynosi oczekiwanego rezultatu.
- Skarbie - mówi do męża z nadzieją w głosie. Jaka żona bardziej by Ci się podobała - szczupła i zrzędliwa czy gruba i wesoła?
Mąż znad gazety pyta:
- A ile byś musiała przytyć, żeby być wesoła?
58
0
4
Rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Wiesz, próbuję zmusić męża, by rzucił palenie. Wymogłam na nim przyrzeczenie, że papierosa może zapalić tylko po stosunku.
- I co? Poskutkowało?
- Pewnie! Teraz pali nie więcej jak paczkę na dobę.
58
0
4
Żona telefonuje do przyjaciela męża:
- Jest u Ciebie mój stary?
- Jest już trzeci dzień.
- To chyba domyślasz się, po co dzwonię?
- Jasne! Śmieci trzeba wynieść.
58
0
4
Przychodzi małżeństwo do sklepu z bielizną i mąż się pyta ekspedientki:
- Czy są majtki na wacie?
- Nie, nie ma - odpowiada ekspedientka.
- To chodź Wacia, idziemy - mówi mąż.
58
0
4
Mąż wraca poźną nocą do domu i żeby nie budzić żony rozbiera się już w przedpokoju i nago wślizguje się do sypialni. Żona jednak się budzi i widząc golasa zauważa:
- To dziś przepiłeś i ubranie?!
58
0
4
Żona pyta się męża wracającego z pracy:
- Zjesz coś?
- A co jest do wyboru?
- Tak albo nie.
58
0
4
Marian będąc na dorocznym wyjeżdzie integracyjnym,
Poznał piękną i inteligentną kobietę.
Tegoż samego wieczora zaprosił ją do swojego pokoju,
Gdzie ponadto stwierdził, że zaletom umysłu w niczym
Nie ustępuje boskie ciało owej pani.
Niestety zauroczony Marian, mimo starań jej i swoich.
- Nie stanął na wysokości zadania.
Nazywając rzeczy po imieniu, Marianowi przez cały wieczór
"To" wisiało jak szmata na kiju!
Po przyjeździe do domu i wieczornym prysznicu Marian wchodzi do sypialni.
Widzi tam swą żonę w wymiętym szlafroku, w papilotach,
Zajadającą - mlaskając głośno - jakieś czekoladki.
Do tego zielona maseczka na twarzy...
I wtedy Marian stwierdził coś dziwnego.
Poczuł nagle, że doznaje ogromnego wzwodu.
Totalnie zaskoczony spojrzał wściekle na dół i warknął cicho przez zęby:
- Ty prymitywny, wredny sk*rwysynu!
Dzięki tobie już wiem dlaczego ludzie wymyślili przezwisko TY CH*JU!
58
0
4
- Marian, wstawaj, pora do roboty... Wstawaj... No, Marian... Nie - Marian - CAŁY wstawaj!
58
0
4
Młode małżeństwo doczekało się dziecka, sąsiadka mówi:
- Jaki słodki maluszek! Jak go nazywacie?
- Ale w dzień czy w nocy?
58
0
4
- Czemu Twoja żona ma tyle siniaków?
- Bo smaruje się na noc tyloma kremami, żelami i maściami...
- I od tego ma siniaki?!
- Tak! Bo kilka razy w ciągu nocy ześlizguje się z łóżka na podłogę...
58
0
4
- Stary, co Ci się stało?
- Znowu żona mi przywaliła.
- No ale znasz karate...
- Tak, ale przywaliła mi, zanim zdążyłem założyć kimono.
58
0
4
Żona do męża:
- Czemu tak długo byłeś w łazience?
- Brałem kąpiel z bąbelkami.
- Przecież nie mamy jacuzzi.
- To po tym kalafiorze co był na obiad...
58
0
4
My wife and I have the secret to making a marriage last.
С жена ми имаме малка тайна за здраво семейство. Два пъти седмично ходим на хубав ресторант с хубава храна и хубаво вино.
Letztens hat mich ein Bekannter gefragt
Mi esposa y yo tenemos el secreto para un matrimonio feliz: Dos veces a la semana vamos a un restaurante y disfrutamos de una rica comida y un buen vino. Ella va los martes y yo
Mi esposa y yo tenemos secretos para que dure el matrimonio: Dos veces a la semana
"Hvad er hemmeligheden ved jeres lange og lykkelige ægteskab?" "Min kone og jeg går ud og får en romantisk middag en gang om ugen." "Nå
Mellem venner: - Hvordan holder du og din kone jeres ægteskab sammen? - Vi går ud og spiser to gange om ugen på en lille restaurant med god mad og vin. - Det må jeg nok sige. - Ja
The secret to a long marriage is that we take time to go to a restaurant two times a week. A little candlelight
Mi ketten a feleségemmel tudjuk
Rozmawia dwóch kolegów.
- Ja mam z żoną super sposób na szczęśliwe pożycie małżeńskie.
- Jaki?
- Dwa razy w tygodniu chodzimy do przytulnej restauracji,
Trochę wina, dobre jedzenie, później wspaniały sекs...
Żona chodzi we wtorki, a ja w piątki.
58
0
4
Dwóch żonatych mężczyzn opowiada o tym, jak to ich połowice są naiwne. Pierwszy:
- Moja żona chodzi na lekcje jazdy. To trwa i trwa, ale ona nie daje za wygraną.
A jest tak naiwna, że myśli, że gdy zrobi prawo jazdy, ja dam jej samochód do prowadzenia.
Drugi:
- To jeszcze nic. Oto moja żona jedzie sama na wakacje. Pakuje się.
Ja widzę, że wkłada do walizki kilkanaście prezerwatyw. To przecież szczyt naiwności!
Ona myśli, że ja będę do niej dojeżdżał?
58
0
4
Poprzednia
Następna