Home
Kategorie żartów
Popular
Śmieszne obrazki
Najlepsze dowcipy
Najnowsze kawały
Dowcipy i kawały: Alkohol
Dowcipy i kawały: Baca
Dowcipy i kawały: Chuck Norris
Dowcipy i kawały: Czarny humor
Dowcipy i kawały: Dzieci
Dowcipy i kawały: Erotyczne
Dowcipy i kawały: Jasiu
Dowcipy i kawały: Kelnerzy i restauracje
Dowcipy i kawały: Kobiety
Dowcipy i kawały: Lekarze
Dowcipy i kawały: Małżeństwo
Dowcipy i kawały: Mężczyźni
Dowcipy i kawały: Polak, Niemiec i inni
Dowcipy i kawały: Praca
Dowcipy i kawały: Psychoanalitycy
Dowcipy i kawały: Religijne
Dowcipy i kawały: Rosja i Rosjanie, Kawały o Rosjanach i Rosji
Dowcipy i kawały: Sekretarki
Dowcipy i kawały: Seks 18+
Dowcipy i kawały: Szkoci
Dowcipy i kawały: Teściowa
Dowcipy i kawały: Unia Europejska
Dowcipy i kawały: Wulgaryzmy
Dowcipy o blondynkach
Dowcipy o prawnikach
Żarty o policjantach
Żarty o szkole
Żarty walentynkowe
Вицове за полицаи
Jokes about Police Officers
Witze über Polizisten
Chistes sobre policías
Шутки про полицейских
Blagues sur les policiers
Barzellette sui poliziotti
Ανέκδοτα για αστυνομικούς
Вицеви за полицајци
Polisler hakkında fıkralar
Жарти про поліцейських
Piadas sobre policiais
Polski
Skämt om poliser
Grappen over politieagenten
Vittigheder om politibetjente
Vitser om politifolk
Vitsit poliiseista
Viccek rendőrökről
Glume despre polițiști
Vtipy o policistech
Anekdotai apie policininkus
Joki par policistiem
Vicevi o policajcima
My Jokes
Edit Profile
Logout
Najnowsze kawały
Żarty o policjantach
Żarty o policjantach
Add Joke
Najnowsze kawały
Najlepsze dowcipy
- Oskarżony już był karany?
- Tak, panie sędzio.
- A za co?
- Bo mnie policjanci schwycili.
58
0
4
Policjant zapisał się do biblioteki i na początek wypożyczył książkę telefoniczną. Przy zwrocie bibliotekarka pyta:
- A ciekawa chociaż była?
- Akcja nie specjalnie, ale ilu bohaterów!
58
0
4
Do lejącego w parku żula podchodzi policjant i pyta:
- Przepraszam, czy musi Pan tu sikać? Toaleta jest zaledwie 50 metrów stąd...
Na to pijak:
- A co to ja niby mam szlauch?
58
0
4
Idzie staruszka chodnikiem i zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych. Nagle zauważa ją policjant i podbiegając pyta ją:
- Pomóc przejść pani na drugą stronę?
- Tak - odpowiada staruszka.
Policjant mówi:
- Dobrze, tylko niech się zaświeci zielone światło.
- A to na zielonym sama sobie przejdę.
58
0
4
Полицаи спрa шофьор
Policjant zatrzymał kierowcę samochodu, który przekroczył dozwolona prędkość.
- Proszę Pana - powiada policjant - kierowca samochodu musi przestrzegać dwóch zasad -
Musi prowadzić samochód zgodnie z przepisami i nie wolno mu przekupywać policjanta.
Tę pierwszą zasadę już pan złamał...
58
0
4
Policjant rozwiązuje krzyżówkę. Zastanawia się przy haśle:
- ”Największy ptak na trzy litery”.
Chwilkę myśli, drapie się za uchem, po czym z dumą pisze:
- ”Mój”
58
0
4
Włamywacz staje przed sądem.
- Nie mogę tego zrozumieć - mówi sędzia - Przecież w tym domu było tyle cennych rzeczy,
A pan wyniósł tylko bezwartościowe graty ...
- Panie sędzio! Już moja żona zrobiła mi z tego powodu w domu piekło, a teraz znów pan zaczyna...
58
0
4
Po rozegraniu bardzo słabej partii golfa, pewien członek klubu szybko opuścił teren klubowy i udał się w stronę parkingu.
W pewnym momencie zatrzymał go policjant i pyta:
- Czy uderzał pan jakieś dwadzieścia minut temu przy szesnastym dołku?
- Tak. - odpowiedział golfista.
- Czy przytrafił się panu nieudany strzał taki , że piłka poleciała ponad drzewami aż poza pole?
- Tak, skąd pan o tym wie?
- Cóż... - powiedział policjant - Pana piłka poleciała na autostradę i wpadła, wybijając okno, do jednego z samochodów.
Kierowca stracił panowanie nаd kierownicą i spowodował wypadek,
W którym uszkodzeniu uległo pięć innych samochodów osobowych oraz wóz strażacki.
Wóz ten był w drodze do pożaru i nie dojechał na czas przez co spłonął budynek mieszkalny...
Co pan ma zamiar z tym zrobić?
Golfista pomyślał chwilę i odpowiedział:
- Myślę, że skoryguję ustawienie stóp, rozluźnię uchwyt i obniżę prawy kciuk..
58
0
4
Środek nocy. Długi dzwonek do drzwi.
- Kto tam?
- Policja.
- Ale nikogo w domu nie ma!
- A kto odpowiada?
- Nikt nie odpowiada. Pewnie się przesłyszeliście.
- A światło dlaczego się pali?
- No dobra, już gaszę.
57
0
4
Przychodzi chłop na policję i mówi:
- Chciałbym zgłosić zaginięcie teściowej.
Policjant się pyta:
- Od kiedy teściowej nie ma?
- Od miesiąca.
- To czemu pan przyszedł dopiero teraz??
- Bo ja w ten cud nie mogę jeszcze uwierzyć.
57
0
4
- Proszę Pani, tu nie wolno się kąpać – zwraca się wychodzący zza krzaków policjant do stojącej na brzegu jeziora nagiej dziewczyny.
- To nie mógł Pan powiedzieć tego, gdy się rozbierałam?
- Rozbierać się wolno.
57
0
4
Dla lekarza dobrze, kiedy jesteś chory.
Dla adwokata dobrze, kiedy wpadłeś w tarapaty.
Policja jest zadowolona, kiedy dzięki Tobie może sobie poprawić statystyki.
Mechanik się cieszy, jak Ci samochód padnie.
I tylko złodziej życzy Ci bogactwa i dobrobytu.
57
0
4
Facet tłumaczy się policjantowi:
- Nie wiedziałem, że po północy też obowiązuje ograniczenie prędkości.
57
0
4
Po co policjantowi krótka i długa pałka?
- Ponieważ jak idzie ich dziesięciu - jeden łysy (złodziej) i dziewięciu z włosami (policjanci) to wyciągają długą pałkę i biją łysego. Jak idzie dziesięciu - jeden z włosami (policjant) i dziewięciu łysych( złodzieje) to policjant wyciąga długą pałkę i udaje ślepego.
57
0
4
Pijany policjant zatrzymuje pijanego kierowcę:
- We dwóch za kierownicą panie kierowco?
- Ale po co od razu auto okrążać panie władzo?
57
0
4
Jedzie sobie ksiądz samochodem. Zatrzymują go dwaj policjanci:
- Dokumenty, proszę!
Ksiądz im daje dokumenty.
- Proszę otworzyć bagażnik!
Ksiądz otwiera.
- Co ksiądz wozi?
- Boiler do zakrystii.
- Hmm... Niech Ksiądz jedzie.
Po chwili, policjant pyta się kolegę:
- Ty! co to jest boiler do zakrystii?
A drugi:
- Nie wiem, to ty chodziłeś 2 lata na religię.
57
0
4
Dwóch policjantów idzie z aresztowanymi do lekarza. Lekarz pyta pierwszego aresztowanego:
- Jak się pan nazywa?
- Wiesław Maj.
- A pan? - zwraca się drugiego.
- Zygmunt Maj.
- A wy co? - lekarz pyta policjantów.
- Policjanci z Majami?!
57
0
4
Egy nő kétségbeesve telefonál a rendőrségre: - Uram kérem
Przychodzi facet do komisariatu i stwierdza, że zaginęła mu żona.
- Proszę o rysopis - mówi policjant.
- Ma rzadkie, przetłuszczone, siwiejące włosy, duży, siny nos, zezuje, ciągnie za sobą nogi, cuchnie... Tfu! Nie szukajcie jej!
57
0
4
Poprzednia
Następna